Rok 1982 wchodzimy z krakowską pieszą pielgrzymką do Częstochowy. Niedaleko nas przejeżdżają dziesiątki wozów zomo na "sygnałach", wyjąc; polewaczki, wozy bojowe, nyski, stary. Pokaz siły, prowokacja?
Z bram częstochowskich kamienic od czasu do czasu ktoś krzyknie hasła antyrządowe, antykomunistyczne, służby porządkowe, proszą by nie podejmować okrzyków, bo to prowokatorzy.
W rękach pielgrzymów brak jakichkolwiek haseł, flag, banerów mogących sugerować poglądy polityczne, światopogląd czy aktualny stosunek do działań rządu.
Rok 2012 Warszawa- Marsz w obronie Wolnych Mediów- TV Trwam. Przejeżdża kilka "suk", w tym jedna "polewaczka" na sygnale. Widoczne kilka radiowozów na Rondzie de Gaull'e które odjeżdżają zaraz po rozpoczęciu Marszu. Policjanci "Drogówka" służą radą, każdemu kto się do nich zwróci. Pomagają omdlonym dostac się do karetek, sami je nawet dowożąc radiowozami /widziałem/.
Tysiące setki tysięcy uśmiechniętych ludzi, wyrażających swoje zdanie, dziesiątki tysięcy haseł antyrządoych, pro-polskich, narodowych, wyrażających cel dla którego ten Marsz się odbywa. Rodziny z dziećmi, niepełnosprawni, starsi, młodzi. Super, przejmująco, radośnie, wzniośle.
Ludzie stojący z boku, machającyh do maszerujących , wznoszący okrzyki "Dziekujemy Wam"! Przechodzimy obok wielu kawiarenek, widać warszawiaków którzy nie są zbytnio zajęci Marszem. Dyskutują pijąc kawę, piwo, o swoich problemach, bez zaangażowania w to co się dzieje na ulicy. Wolno im! Są super.
Dlaczego takie porównanie? choć zdaję sobie sprawę, że nie do końca uprawnionej. Chciałem by w natłoku tych wszystkich notek, jakże prawdziwych, tych wszystkich haseł antyrządowych-słusznych, ...nie było zapomniane, że jednak "my mohery" widzimy zmiany i lepszy czas w jakim żyjemy. Nie jesteśmy ludźmi, którzy śpiewajac " Ojczyznę Wolną racz nam wrócić Panie", nie wiedzą dlaczego i po co wznoszą te modły.
W odróżnieniu od "Tuska frajerów" widzimy postepujące, szczególnie teraz za rządów PO, ograniczanie wolności. Wolności wyrażania swoich poglądów. I ten marsz właśnie po to był organizowany. W tym Marszu obok nas Mocherów, powinni kroczyć wyborcy Tuska, przeciwnicy o.Rydzyka, przeciwnicy PiS, bo wszyscy chcemy by me/nasze wspomnienia roku 1982 nie wróciły.
Moim zdaniem było nas powyżej 200 tys osób. Miałem okazję być także, w strefie kibica ma meczu Polska - Grecja, gdzie było oficjalnie podane 100 tys dopingujących osób. Jednak to co zobaczyłem w sobotę, przewyższało co najmniej dwukrotnie swoją wilkością tamto wydarzenie.
Czułem się szczęsliwy będąc z Wami Maszerującymi. Dzięki!
pielgrzymkakrakowska.diecezja.pl/index.php
www.tv-trwam.pl/index.php
